• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Terapia Jowity

Jowita jest kobietą, która zmaga się z nałogiem alkocholowym męża, jest u kresu sił, nie ma poczucia własnej wartości i na tym etapie swojego życia poznaje faceta... Idealnego...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2025
  • Marzec 2023
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Luty 2022
  • Styczeń 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Wrzesień 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020

Najnowsze wpisy, strona 55

< 1 2 ... 54 55 56 57 58 ... 90 91 >

01.07 .21.18 godz.

Środa

 

Dziś w końcu mam wolne po 10 godz. pracy w ciągu. 

 

Dziś już załatwiliśmy meldunek na stałe. 

 

Synek jest zapisany do szkoły. 

 

Dziś także była rozmowa z Panią Kasią. . . 

 

Otworzyłam się, mówiłam o moich kompleksach, o ucieczce przed jakimikolwiek uczuciami. . . 

 

Sprawy z Łukaszem musiałam przystopować, bo za bardzo mnie polubił. 

 

Synek dziś był odwiedzić swojego przyjaciela. Bardzo się cieszył... 

 

Mimo, że wczoraj wrócił z płaczem po widzeniu z ojcem! 

 

Nie pozwolili Andrzej i babka wziąść synkowi jednej zabawki od nich do domku tutaj. 

 

Tak się wkurzyłam, że zadzwoniłam do debila i mu wygarnęłam jakim cudem zabrania dziecku i decyduje o Jego zabawkach! 

 

No normalnie debil! 

 

Synek już śpi, a ja rozmyślam i próbuję uporządkować pewne sprawy. 

 

Dziś waga wskazała 5 kg. mniej. Czyli miesiąc nie poszedł na marne... 

 

Zawsze to jakiś start... 

01 lipca 2020   Dodaj komentarz

28.06 21.15 godz.

Niedziela

 

Wczoraj cały dzień byłam w pracy. 

Bardzo zmęczona wróciłam, nawet treningu nie było. 

 

Z Pauliną widzę się rzadziej, wrócił Jej narzeczony i Jej przyjaciółka z zagranicy. 

 

Rozumiem to, także bez żalu. 

 

Jakiś czas temu zaczepił mnie na Facebooku kolega kuzyna i znajomość trwa. 

 

Pisaliśmy o wszystkim, takie luźne pisanie z mojej strony ... Warunek mój tylko koleżeństwo! 

 

Rozmawiamy nawet telefonicznie . Rozmowy trwają nawet do trzeciej nad ranem.

 

Ma pewną mądrość życiową i gada inteligentnie...

 

Ma zniewalający głos... 

 

Tylko, że jest okropnie brzydki ! Serio! 

 

Mamy wspólne tematy o dzieciach, o problemach w małżeństwie, i braku bliskości... 

 

Tylko, że to wymyka się spod kontroli...! 

 

Łukasz czuje sympatię do mnie dosłownie i cały czas powtarza, że jestem bardzo ładną i pociągającą kobietą. 

 

Mam wrażenie, że oczekuje coś więcej, pyta się jak długo to koleżeństwo będzie trwać...? 

 

Dlatego dziś z Nim nie piszę, chcę Go odsunąć od siebie. 

 

Byłam w lodziarni siostrze pomóc. 

 

Po pracy poszłam z synkiem, aby eździł nowym rowerkiem, a ja truchtałam za Nim. 

 

Także trening był:-)) 

 

Jutro cały dzień w pracy. 

 

Ogólnie... Tak sobie się czuję. 

 

28 czerwca 2020   Dodaj komentarz

26.06. 17.47godz.

Piątek

 

Wróciłam z pracy po 9 godz. 

 

Nogi mi odlecą, ale trening i tak będzie :-) 

 

Teraz jestem z synkiem na dworze, bawi się w basenie. 

 

Dziś plecy i brzuch mnie pali :-)  Przesadziłam he

 

Mamy w pracy nową pracownicę, taka paniusia. Do pracy słabo się nadaje moim zdaniem. 

 

Od środy to ja przejmuję papierologię i zostaję na miejscu Patrycji. 

 

Mały awansik :-))  

 

Praca  na pół etatu, a nie zlecenie jak do tej pory i będę całkowicie nie zależna od Adama :-)) 

 

Swoje życie, swoje ubezpieczenie! 

26 czerwca 2020   Dodaj komentarz

25.06 22.00

Czwartek

 

Synek był w szkole po dyplomik. 

 

Pożegnał się ze swoją Panią na dobre. 

 

Później byłam w pracy, synek na widzeniu u ojca. 

 

I tylko na widzeniu, gdyż Adam nie zajmuje się synkiem! 

 

Po pracy Paulina zabrała Nas na wypad nad jezioro. 

 

Chwila zabawy w środku tygodnia. 

 

Synek zachwycony. 

 

Oczywiście późną porą trening. 

 

Wiecie co marzy mi się zejście do 80 kg, ale to sporo pracy będzie mnie kosztowało, dużo wyrzeczeń i silnej woli! 

 

No cóż skoro zmieniam swoje życie i chcę stać się silniejsza, ładniejsza i pewniejsza. . . 

 

To każdego dnia jestem bliżej sukcesu :-)) 

 

Byłam na solarium, aby troszkę się zarumienić :-)) 

26 czerwca 2020   Dodaj komentarz

24.06 19.30 godz.

Środa

 

Niestety wczoraj także ojciec nie poświęcił czasu synkowi! 

 

Pogoda dopisała, więc już wczoraj był  trening...💪😅

Sama, ale walczyłam hehe

 

Nie uwierzycie, ale wczoraj bez ustanku rozmawiałam przez telefon 4.5 godz. . . 

 

Tylko z kolegą, także bez wyobrażania sobie nie wiadomo czego. Wiem, że Mu się podobam, ale zasady są jasne! 

 

Paulina powiedziała, że mnie zabije za to! 😁

 

Nie jest przystojny to fakt. . . 

 

Jest aż tak brzydki, że aż uroczy 😂

 

Ale nawet Tołdi w gumisiach miał dobry charakter 😉😁😁

 

Dziś byłam chwilę w pracy, a że humor miałam dobry, to pojechałam odwalona 😉

 

Później byliśmy z synkiem, mamą i siostrą na zakupach powyżej 20 km. od domu i kupiłam sobie materiał na sukienkę. Chcę uszyć granatową sukienkę z falbaną na ramionach w różowe kwiaty. 

 

Namówiła mnie cała Trójca na obiad w MC Donaldzie :-)  

Także delikatnie, aby nie zaprzepaścić mojego wysiłku. 

 

Później kawka u siostry i spokojne późne popołudnie. 

 

Byliśmy na myjni umyć Nasze autko, bo jutro jedziemy do szkoły synka. 

 

Musimy się ładnie ubrać na zakończenie roku szkolnego. 

 

Wszystkie matki mnie jutro żywcem zjedzą. . . 

 

Oblukają mnie i synka. 

 

Muszę i z tym sobie poradzić. . .

24 czerwca 2020   Dodaj komentarz
< 1 2 ... 54 55 56 57 58 ... 90 91 >
Julitapl | Blogi