• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Terapia Jowity

Jowita jest kobietą, która zmaga się z nałogiem alkocholowym męża, jest u kresu sił, nie ma poczucia własnej wartości i na tym etapie swojego życia poznaje faceta... Idealnego...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2025
  • Marzec 2023
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Luty 2022
  • Styczeń 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Wrzesień 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020

Archiwum wrzesień 2022

26.09. Poniedziałek

Wczoraj Marcin miał syna na weekend. 

 

Domyślam się, że ma żal, pretensje i jest nie zdrowa atmosfera, bo mnie tam nie było. 

 

Rodzice Marcina pytają czy jeszcze przyjadę. 

 

Od kąd Marcin mi powiedział, że były pretensje, że pojechał ze mną i synem do Olsztyna od Jego taty, nie mam ochoty tam jeździć. 

 

Marcin się dziwnie zachowuje... 

 

Trzyma mnie na dystans, gra w jakąś gierkę przy rodzicach, że mnie odsunął, odstawił na bok... Że być może kogoś poznał. 

 

Między Nami jest już słaba więź... 

 

Niby się kochamy, niby się spotykamy, ale oboje zastanawiamy się co dalej... 

26 września 2022   Dodaj komentarz

Wrzesień 2022

Wspólnych wakacji we troje nie było... 

 

Ewentualnie trzy wypady nad morze kilku godzinne. 

 

Może także trzy razy nocowaliśmy w domu Marcina. 

 

Rozpoczęcie roku szkolnego,nowa Pani wychowawczyni.

 

Synek już żwawiej wchodzi sam do szkoły...

 

Dumna mama...

 

Od kąd w czerwcu odezwałam się do Łukasza jest inaczej... 

 

Znudzona także tym wszystkim chciałam rozstania z Marcinem... 

 

Stale naciska, że mam jeździć do Niego, że mam mieć świetny kontakt z Jego synem... 

 

Cały czas czegoś oczekuje... 

 

To męczące. 

 

W sierpniu 12. byłam z siostrą i z synkiem w Olsztynie na zabiegu odnośnie jamy ustnej pod ogólną narkozą.

 

Oczywiście Marcina nie było przy mnie. 

 

Byłam zła i rozczarowana. 

 

Tydzień później mieliśmy wizytę kontrolną, to wtedy był ze mną. 

 

Mogę być z siebie dumna, że kierowałam, że auto się spisało. 

 

Na początku września robiłam przegląd, płyny, filtry, oleje i inne pierdołki.

 

Tydzień jeździłam do pracy rowerem i prawie dwa tysiące wydałam na naprawę, a okazało się, że jeszcze mi szwankuje. 

 

Musi jeszcze raz trafić do warsztatu. 

 

W pracy był kwas, bo Małgorzata z zawiści i chyba z zazdrości obrabiała dupę wszystkim i nieźle namieszała. 

26 września 2022   Dodaj komentarz
Julitapl | Blogi