• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Terapia Jowity

Jowita jest kobietą, która zmaga się z nałogiem alkocholowym męża, jest u kresu sił, nie ma poczucia własnej wartości i na tym etapie swojego życia poznaje faceta... Idealnego...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2025
  • Marzec 2023
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Luty 2022
  • Styczeń 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Wrzesień 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020

Najnowsze wpisy, strona 83

< 1 2 ... 82 83 84 85 86 ... 90 91 >

07.04. 22.10

 Woziłam drzewo do piwnicy. Zwyczajnie nie mam siły... 

 

Dzionek ciężki, ale zakończony z uśmiechem na twarzy dzięki Przyjacielowi i Naszej rozmowie o moich słodkich zwrotach do Niego :-))

 

Dziś mamy wtorek , święta niebawem :-))

Nie mam wielkich planów na dziś, raczej chciałabym spokojnie przeżyć dzień :-)

 

08 kwietnia 2020   Dodaj komentarz

06.04. 11.40

Poniedziałek 

Będąc w Kościele modliłam się o opiekę i zdrowie dla tych, których kocham, ale także za tych,którzy okazują mi tyle wsparcia, życzliwości i troski...

 

Tak obcy ludzie się  o mnie i synka martwią bardziej niż ludzie, z którymi mieszkam... 

Siostra też przypomniała, że pomoże finansowo tylko mam się przyznać...  I roześmiałam się, że byłabym bogata tyle ludzi chce mi pomóc :-)

 

To miłe uczucie żyć ze świadomością, że są dobrzy ludzie i przychylnie do mnie nastawieni.Dzięki takim osobom jestem spokojniejsza o przyszłość synka i moją. I nie chodzi o wsparcie finansowe lecz o to, że zawsze są kiedy Ich potrzebuję... A zdarza się to bardzo często...  :-)) Są gdy jest dobrze i gdy jest źle 😉

 

Wiecie co... Może nie spotkam najfajniejszego faceta na świecie, ale mam najfajniejszych Przyjaciół w całym wszechświecie!!!  😄💗

06 kwietnia 2020   Dodaj komentarz

05.04. 20.50

Niedziela minęła...cicho... 

Nie spałam w nocy i słyszałam jak o 4 wstał Adam i musiał się napić... Nie odezwałam się słowem, ale miałam ochotę wyć do poduszki...

Oprzątnął zwierzaki, odwiedził garaż i Adam spał, aż po południu wstał.  Jak siedział w domu, to byłam na dworze z małym,jak wyszedł to wróciliśmy...  Mało co z nim rozmawiałam...  

Oddalamy się i nawet ja to widzę... 

Niedzielę umiliłam sobie pisząc z kolegą... 

Roberto dziś i jutro w pracy. Niestety rodzina Jego partnera zachorowała. Musiał się załamać, coraz więcej osób to dotyka. 

Ogólnie czuję się dziś...  Wyżuta... Wyczerpana...

05 kwietnia 2020   Dodaj komentarz

04.04

15.10

Wczorajszy wieczór trochę się przyciągnął, siedziałam na czacie.  Jedną znajomość kontynuuję.Koleżeńska relacja. Z jednym facetem spotkałam się już trzeci raz.Ostatnio pisaliśmy przeszło pół roku temu. Szukał mnie..  Cdn. 

 

Dziś już zrobiłam mega dużo.Obornik wywalony,śrutowałam,domek ogarnięty trochę, muszę dokończyć, obiad na dziś i na jutro przygotowany...

 

 Teraz odpoczywam. 

 

Rozmawiałam chwilkę z Roberto... Stwierdził,że przesadziłam...łagodnie to ujmując.

Chce lepszego życia dla mnie... I cały czas to powtarza, że dla mnie przyjedzie do kraju... Zobaczymy jak ta bajka się skończy...

 

A Pan z czatu pisze i zabiega o znajomość... Wczoraj starał się,abym nie uciekła jak Kopciuszek :-))

 

A pro po zobaczymy jak wieczór minie... 

Przyjaciel już się martwi, bo wie jak wyglądają weekendy u mnie... 

Jest Kochany z tą troską o mnie i synka...

04 kwietnia 2020   Dodaj komentarz

03.04

20.00 Piątek

Pisałam w nocy z Przyjacielem. Chciałam Mu tak bardzo pomóc, czułam,że jest wyczerpany psychicznie... 

Nie wylicza się czasu poświęconego Przyjacielowi :-)

 

Dzień  był spokojny. Wybierałam ziemniaki do sadzenia. Na obiadzik miałam placki ziemniaczane.

Adam był na podwórku, wypił trochę, ale był znośny. Teraz śpi. 

Wieczór spokojny i miło się zapowiada :-)

03 kwietnia 2020   Dodaj komentarz
< 1 2 ... 82 83 84 85 86 ... 90 91 >
Julitapl | Blogi