• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Terapia Jowity

Jowita jest kobietą, która zmaga się z nałogiem alkocholowym męża, jest u kresu sił, nie ma poczucia własnej wartości i na tym etapie swojego życia poznaje faceta... Idealnego...

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Luty 2025
  • Marzec 2023
  • Listopad 2022
  • Październik 2022
  • Wrzesień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Maj 2022
  • Kwiecień 2022
  • Luty 2022
  • Styczeń 2022
  • Grudzień 2021
  • Listopad 2021
  • Wrzesień 2021
  • Sierpień 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Marzec 2021
  • Luty 2021
  • Styczeń 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Sierpień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020

Archiwum grudzień 2020, strona 2

< 1 2 3 4 5 >

14.12.

Poniedziałek

 

Dziś jedna z dziewczyn mi wyjawiła, że przełożeni chcą mnie zwolnić, a ją zostawić. 

 

Czyli z końcem grudnia kończę pracę. 

 

Załamałam się i popłakałam... 

 

Praca pracą, ale ,że chcą to zrobić w taki sposób... 

 

Judyta miała mi nic nie mówić, ale sumienie Ją gryzło. 

 

W sumie zdecydowała z mężem, że to Ona odejdzie, aby mi zrobić miejsce, abym mogła jeszcze chwilę po pracować i nie zostać z dnia na dzień na lodzie. 

 

Nie mogę tego wymagać i nie wiem jak to w sumie będzie. 

 

Uzasadnia swoją odpowiedź tym, że Ona ma męża i oszczędności i sobie poradzić. 

18 grudnia 2020   Dodaj komentarz

13.12 15.37 godz.

Niedziela

 

Wczoraj cały dzień w pracy. 

 

Od piątku atmosfera napięta. 

 

Po pracy godzinę spotkałam się z Marcinem. 

 

Przez chwilę był podniecony mega moją obecnością. 

 

W sumie tak z głupoty założyłam moim chłopakom grupę, na której możemy razem pisać 😉

 

Na początku mieli sprzeczki słowne 😁

 

Dziś byłam w Kościele odstrojona jak zawsze. 

 

Synek chciał, abyśmy ubrali choinkę😀

 

No to koło południa do dzieła. .. 

 

Mamy super  ,śliczną choineczkę.

 

Jest biała ze złotymi i czerwonymi ozdobami. 

 

Trochę na Naszej grupie pisaliśmy 😁

 

Siedzę i cieszę się choinką. 

 

Spełniło się moje marzenie. ..

 

 

Kolejne. .. 

 

Choinka jest, futrzana kamizelka jest. .. 

 

Za tydzień pewnie będę już ogromnie zdenerwowana przed badaniem z psychologami... 

 

Ubieraliśmy choinkę i rozmawiałam z synkiem, że pojedziemy na wycieczkę i porozmawia z Panią, powie co będzie chciał. .. 

 

Dobrze to przyjął, za dużo nie chciałam Mu stale powtarzać. 

13 grudnia 2020   Dodaj komentarz

Czwartek wieczór

Jak synek był na widzeniu, byłam chwilę za zakupach i zajechałam na herbatę do Łukasza. 

 

Siedzieliśmy u Niego w pokoju. 

 

Miałam moje nowe kapcie na nogach 😁

 

Gadaliśmy, leżeliśmy. .. 

 

Zaczęliśmy się całować, Nasze dłonie zaczęły błądzić po Naszych ciałach.  .. 

 

Byliśmy mega podnieceni.

 

Brat Łukasza był za ścianą, więc to On przejął inicjatywę i zaczął mnie pieścić w najczulszym miejscu.. .

 

Owszem szczytowałam. 

 

Dziewczyny z pracy wypisywały, miały pretensje... 

 

Czepiają się, jedna chce żądzić. 

 

Wracając przed 18 było pełno śniegu 😁

 

Mała Zosia była na sankach. 

 

Synek wrócił to chwilę byliśmy też na dworze. 

 

Marcin miał żal, bo ogarnął zwierzęta, a spotkanie nie doszło do skutku. 

 

 

13 grudnia 2020   Dodaj komentarz

10.12. 14.40godz.

Czwartek

 

Wczoraj Marcin kupił sobie nowe auto. 

 

Z rodzicami ma na bakier. 

 

To z auta się cieszył. 

 

Zawiozłam synka do szkoły i pojechałam do mieszkania Łukasza. 

 

Pojechaliśmy Jego autem na zakupy, bo byliśmy umówieni. 

 

To ja kierowałam. 

 

Raz, że był zaspany, a wogóle bałam się, czy da rade kierować, chociaż też się bałam kierować. 

 

Kupiłam sobie trzy sukienki. 

 

Prawie wszystkie czarne. 

 

Fajnie było. 

 

Później wspólne zakupy w Naszym miasteczku i przepakowanie zakupów do mojego auta i po synka. 

 

Kupiłam dwa kubki białe takie same. Dostanie na święta ode mnie. 

 

Dla Niego i dla mnie do kawy🙂

 

Kupił mi takie super, świetne kapcie 😍

 

Synek pojedzie do taty, to muszę jechać na zakupy chwilę i na kawę😉

 

Marcin chce się spotkać. 

 

Odmówiłam. 

10 grudnia 2020   Dodaj komentarz

9.12.

Środa

 

Zawiodłam synka do szkoły. 

 

Rozmowa z Panią Psycholog. 

 

Chwila na zakupach i w pracy. 

 

Byłam na kawie u Łukasza. 

 

Leżeliśmy i gadaliśmy o wszystkim co było, co jest. .. 

 

Przytulaliśmy się. 

 

Łukasz był bliziutko mnie. 

 

Nasze twarze były milimetry od siebie. 

 

W końcu były buziaki w policzek... 

 

I stało się. .. 

 

Doszło do pocałunku. 

 

Później odebrałam synka. 

 

Bawiliśmy się razem. 

 

Byliśmy u mojej siostry chwilę. 

10 grudnia 2020   Dodaj komentarz
< 1 2 3 4 5 >
Julitapl | Blogi