06.01. 14.09
Środa
W nocy miałam znowu atak serca.. .
Tak mnie bolało w klatce piersiowej,wstawałam, a co się kładłam to było jeszcze gorzej.
Mszę świętą oglądałam w TV.
Był obiad, później ulepiłam z synkiem ⛄ i była bitwa na Śnieżki.
Mokrzy i szczęśliwi wróciliśmy do domu.
Sławek dziś też napisał dwie wiadomości.
Marcin trochę pisze.
Trzeba się zastanowić czego sobie życzymy. . .
W żartach mówiłam o trzecim koledze, no to mam hehe