12.05. 11.10 godz.
Wtorek
O Adamie pisali w internecie...
Zatrzymany kierowca, 42 latek passata miał... 1.5 promila alkoholu...
Boże zaniemówiłam... Aż tyle...
Idzie w zastraszającym tempie na dno...
Wczoraj całe popołudnie segregowałam ubrania...
Trzy worki wyniosłam ubrań synka zimowych.
Moich wyrzuciłam pięć worków...
W końcu nie muszę już chodzić w wyblakłych lub dziurawych koszulkach...
Już nie jestem parobkiem...
Także moi drodzy czytelnicy ubrań, które nadają się do noszenia... Mam dwie półki...
Są to rzeczy głównie z lumpeksu... Pojedyncze ubrania są nowe...
Taki dobrobyt miałam... I sama z niego zrezygnowałam...
Z czasem kupię sobie coś nowego, ale i tak będę kupować najtańsze i jeszcze się zastanawiać czy sobie kupić...
Kiedyś kupię sobie jakąś firmową rzecz... I będą to markowe buty :)
Będę je szanowała i z radością nosiła...
Najwięcej wydałam w swoim życiu 70 zł. na buty.
Dla Przyjaciela to pewnie śmieszne i żałosne...ale takie miałam życie...
Jakiś czas temu mówił, że nie czyta bloga, więc się nie dowie kolejnych strasznych faktów z mego życia...
Ruben nawet nie wie, jakie ma bajkowe życie...
Dla mnie nawet niewyobrażalne... Wszystko markowe, dobrej jakości...
Nie zazdroszczę nikomu,Roberto ciężko na wszystko pracuje... Sama teraz będę zarabiała i wydawała...
I spełniała swoje marzenia :)
Dzisiaj byłam już w GOPS-ie złożyć kolejny wniosek o pomoc.
Muszę ogarnąć pokój, przebrałam pościele, zabawki chcę poukładać.