Listopad pełen niespodzianek

Spotkałam się z kolejnym kolegą...Bartłomiej

Ciekawa historia...

Koleś 7 lat młodszy,wulkan energii...hm

Liczył na łóżko,ale się przeliczył...

Odmówiłam sexu

Byliśmy różni,był niedojrzały to na żywo to było widoczne...

Po spotkaniu chwilę później zakończyłam tą znajomość.

Pisałam w tym czasie jeszcze z innymi facetami...

Mariusz nalegał na spotkanie z moich okolic...

Ireneusz pracował w DE i też chciał się spotkać...

Marcin jak się dowiedział,że znowu sama to było nawet spotkanie w październiku...

Komentował foty na portalu,czasami coś napisał...

Korespondencja trwała.

Z Łukaszem nie mam kontaktu,w końcu został zablokowany na dobre...

Detoks hehe