26.05. Środa
Dzień Matki
Wróciłam z pracy szybciej i razem z Marcinem zabraliśmy Mamę i siostrę z synkiem na zakupy do Brodnicy.
Kupiła sobie klapki i bluzki.
Była zadowolona.
Po powrocie była kawa i tort lodowy.
Nawet Marcin dał ptasie mleczko Mamie... Wszystkiego najlepszego Mamo... Hehe he jak to zabrzmiało...
Marcin był też na kolacji.
Jedliśmy wszyscy razem.
To było trochę dziwne dla mnie...
Dodaj komentarz