19.15godz.
Zatem wyrok sądu był taki jak przypuszczałam 😉
Ile mam zabezpieczenia, tyle dalej jest przesądzone.
Ma do zapłaty także koszty sądowe.
Rozmawiałam z Roberto.
Dzwonił po rozprawie.
Biegusiem do pracy.
W pracy tak średnio...
Dowiedziałam się, że Łukasz przyjeżdża ze swoim szwagrem. . .
Do rodzinnego domu, aby w końcu spotkać się ze mną. . .
Bardzo się ucieszyłam na to spotkanie.
Planowaliśmy to spotkanie dopiero na 15 . 08.
Dla mnie chciał...
W sumie to bardzo miłe...
Dodaj komentarz