19.05. 12.20 godz.
Wtorek
Wczoraj chyba o 1.30 poszłam spać...
Rano humor... Ni to zły ni to dobry...
Coś mi nie daje spokoju... Są obawy i świeci się czerwona lampka z tyłu głowy...
Mam złe przeczucie...
Moi Kochani synek będzie miał biurko za tydzień :-) Tak się cieszę.
Rozglądam się za komodą,może też w tym tygodniu się uda.
Dzieje się... Ale tyle dobrego...
Codziennie spotykam na swojej drodze ludzi o dobrym sercu...
Dodaj komentarz