12.10. Wtorek
Zatem moje 33 urodziny.
Było ciasto, przekąski no i kolacja.
Dostałam kwiatka od mojego synka, od Marcina bukiet oraz wisiorek z serduszkiem...
Chociaż łańcuszek był za krótki.
Wszyscy byli ze mną...
Jowita jest kobietą, która zmaga się z nałogiem alkocholowym męża, jest u kresu sił, nie ma poczucia własnej wartości i na tym etapie swojego życia poznaje faceta... Idealnego...
Zatem moje 33 urodziny.
Było ciasto, przekąski no i kolacja.
Dostałam kwiatka od mojego synka, od Marcina bukiet oraz wisiorek z serduszkiem...
Chociaż łańcuszek był za krótki.
Wszyscy byli ze mną...
Dodaj komentarz